bezproblemowo rozwiązać istniejącą sytuację. Sami jednak możemy dojść do błędnych wniosków, bo nie znamy obowiązującej wykładni.To pora, aby sięgnąć po pomoc radcy prawnego. Osoba taka poświęciła długie lata, aby uzyskać potrzebną do takich sytuacji wiedzę oraz dysponuje dostępem do prawidłowego dla naszego przypadku orzecznictwa. Sprawia to, że może on rozwiać dręczące dylematy, a w razie braku porozumienia z urzędnikiem powołać się na odpowiednie do sytuacji paragrafy. Dobry radca potrafi stać się prawdziwym skarbem w szeregu zagadnień tego typu, dlatego warto podtrzymywać współpracę z kimś, kto już udowodnił swoją wartość. Specjaliści zapewniają sobie dobry wizerunek właśnie świadczeniem usług na wysokim poziomie, a więc nie zaniedbają tym bardziej sprawy stałego klienta.
Czy student prawa powinien udzielać porad prawnych?
Czasem zadajemy sobie pytanie ? czy student prawa jest już gotowy rozwiązywać problemy prawnicze? To dosyć ciekawa kwestia i może nas nakierować na to, czy porady uzyskane od naszego krewnego czy sąsiada w trakcie takiej edukacji są cokolwiek warte. Odpowiedź jest jednak bardzo prozaiczna ? wszystko zależy od etapu jego edukacji. Pierwszy rok studiów prawniczych upływa bowiem na zagadnieniach związanych z historią prawa i jego korzeniami ? to wiedza potrzebna do ukształtowania właściwego obrazu prawa i pewnych podstaw do operowania nabytą w przyszłości wiedzą, ale dopiero dalsze lata (kancelarie preferują studentów po co najmniej trzecim roku) dają faktyczne umiejętności. Nie bez znaczenia będzie także fakt, czy młoda osoba miała okazję odbywać już praktyki w kancelarii. To tam poznaje bowiem prawdziwe oblicze swojego fachu i dostosowuje wiadomości do sposobu ich używania. Nie niepokójmy się tym, że nasza córka czy syn po pierwszym roku dalej nie błyszczą dokładnymi cytatami z kodeksów ? na to przyjdzie czas.
O odszkodowaniach
Jednym z częstych spraw, z którymi mają do czynienia prawnicy to odszkodowania za wypadki komunikacyjne. Niestety - ciągle ubezpieczalnie mają tendencje do rażącego zaniżania odszkodowań. Problem jest zarówno w kwestii wyceny szkód przy rozbitym pojeździe, jak i przy obrażeniach ofiar. Towarzystwa ubezpieczeniowe starają się oszczędzić na wszystkim. Ostatnio nie mają lekko - konkurencja na rynku ubezpieczeń jest ogromna, do tego pojawił się jeszcze obowiązek zapewnienia bezpłatnego auta zastępczego, i tak dalej. Gdzieś trzeba przyoszczędzić - więc ścina się koszty przy odszkodowaniach. Wiele osób nie ma ochoty na walkę w sądzie, a szkoda - bo zyskać można wiele. Jeśli padłeś ofiarą wypadku to walcz o swoje - skorzystaj z pomocy prawnej!